Dlaczego uczniowie mają dość nauczania zdalnego?

Każdy wie, że zdalne nauczanie sprawdza się znacznie gorzej, niż nauka twarzą w twarz z nauczycielem, ale nie tylko jego nieefektywność daje się uczniom w kość. Nastroje niepokoju i niezadowolenia udzielają się wszystkim, bez względu na to, czy mówimy o dorosłych, młodzieży czy dzieciach. I o ile na szczęście najmłodsi wrócili już do szkoły, to na starszych jeszcze długo nie przyjdzie kolej.

Nauczanie zdalne to nie tylko problem z przerabianiem materiału, ale już tutaj pojawia się ich tyle, że spokojnie mogłyby przelać czarę goryczy. Wiele szkół zmniejszyło czas trwania lekcji, przez co uczniowie często nie nadążają z materiałem, lekcje są chaotyczne, a informacje na nich przekazywane maksymalnie skrócone. Często nie ma na nich miejsca na typową interakcję z uczniem czy zadawanie pytań otwartych dla całej klasy, przez co uczniowie są mniej aktywni i mniej zapamiętują. A to wszystko może się w przyszłości przełożyć na słabe wyniki na egzaminach, na przykład na maturze.

Nauka w cyberprzestrzeni

Podczas nauki w cyberprzestrzeni warto zadbać o nasze bezpieczeństwo. Więcej na ten temat opowiedzieli policjanci z Radomia podczas prezentacji w jednej ze szkół https://radominfo.pl/policjanci-z-radomia-uswiadamiali-licealistow-w-dziedzinie-cyberprzestepczosci/.

Problemem jest też izolacja i ciągłe oddzielenie od środowiska, w którym jeszcze rok temu byliśmy codziennie zanurzeni. Przez to nie czujemy się na lekcjach pewnie. A brak zmiany środowiska i siedzenie cały dzień w jednym pokoju sprawia, że jesteśmy mniej natlenienia i możemy mieć problemy ze skupieniem. To wpływa na jakość przyswajania przez nas wiedzy, ale także na nasz komfort psychiczny i poczucie bezpieczeństwa. Jeśli nie jesteśmy w stanie w pełni korzystać z dostępnych nam możliwości, nie możemy oczekiwać, że przyniosą nam one spodziewane efekty.

Problemem w zdalnym nauczaniu może być samo zdalne nauczanie. Nie chodzi tu o naukę, ale o jego formę. Na lekcjach siedzimy nieruchomo przed komputerem i wpatrujemy się w twarz nauczyciela albo nawet czarny ekran. Nie musimy robić notatek, bo nikt nie zwróci nam uwagi, jeśli tego nie zrobimy. Nie musimy uważać specjalnie na to, co się dzieje, bo jak zostaniemy zapytani, to po prostu powiemy, że mamy problemy ze sprzętem. A to wszystko sprawia, że po prostu nam się nie chce i odczuwamy to bardzo wyraźnie jako niedogodność. A problem z motywacją bardzo często jest praktycznie nie do rozwiązania.